Trasa: Piwniczna-Zdrój - Eliaszówka - Bacówka na Obidzy - Przełęcz Gromadzka - Rezerwat Biała Woda - Jaworki - Wąwóz Homole - Wysokie Skałki (Wysoka) - Durbaszka.
Mieliśmy dziś sporo kilometrów przed sobą więc plan był taki, że wychodzimy dosyć wcześniej. Pobudka 5 godzina, szybkie ubranie się i wychodzimy. Dochodzimy 2 km do szlaku zielonego i kierujemy się na Eliaszówkę. Chmury są dosyć nisko nad górami. Czuć duża wilgotność. Dosyć długo idziemy polami i mijamy coraz mniej zagęszczone zabudowania. To dosyć charakterystyczne dla Beskidów: te przysiołki rozsiane po wzgórzach, bacówki. Działalność człowieka jest tu widoczna dosyć wysoko. Mijamy Piwowary i Piwowarówkę. Niestety nigdzie nie znajdujemy śladów wytwórni tego złotego trunku ;-) Za to pierwszy raz słyszę dzwoneczki. Okazuje się, że to stado kóz ... przy jednym z domostw.
Mieliśmy dziś sporo kilometrów przed sobą więc plan był taki, że wychodzimy dosyć wcześniej. Pobudka 5 godzina, szybkie ubranie się i wychodzimy. Dochodzimy 2 km do szlaku zielonego i kierujemy się na Eliaszówkę. Chmury są dosyć nisko nad górami. Czuć duża wilgotność. Dosyć długo idziemy polami i mijamy coraz mniej zagęszczone zabudowania. To dosyć charakterystyczne dla Beskidów: te przysiołki rozsiane po wzgórzach, bacówki. Działalność człowieka jest tu widoczna dosyć wysoko. Mijamy Piwowary i Piwowarówkę. Niestety nigdzie nie znajdujemy śladów wytwórni tego złotego trunku ;-) Za to pierwszy raz słyszę dzwoneczki. Okazuje się, że to stado kóz ... przy jednym z domostw.